Skrzynia biegów – jej elementy, takie jak dwumasa, mogą zostać użyte do ponownego wykorzystania. Surowce, które otrzymuje się z recyklingu samochodów. Czy recykling samochodów wycofanych z eksploatacji jest naprawdę tak bardzo opłacalny z punktu widzenia ochrony środowiska? Jak najbardziej! Dlatego, że auto składa się w:
Ubrania z recyklingu to najbardziej zrównoważone tkaniny w branży modowej. Idea nadawania drugiego życia ma sens. Sprawdź, czym wyróżnia się eko moda i jakie modele ubrań wpisują się w ten nurt.
Michelangelo Pistoletto, Wenus ze szmat, 1967.Cement i odzież używana. Biella: Fundacja Pistoletta. @letilebowski. Z kolei w latach osiemdziesiątych prądy artystyczne dążyły do wywyższenia banalności codzienności, jak to ma miejsce w wyrafinowanych kompozycjach Tony'ego Cragga, w których dominują przedmioty wykonane z plastiku, szkła i drewna z recyklingu.
FS34a. Witajcie! Każda pora roku oznacza czystki w szafie i odłożone na bok torby ubrań. Przy takich porządkach zwykle dostrzegamy, że część ubrań nie nosimy już od dłuższego czasu, część jest całkiem nowa i nigdy nie założona, a jeszcze inne - raczej nie nadają się już do założenia, a półka z rzeczami ,,po domu" jest pełna. Na szczęście są miejsca, gdzie z łatwością pozbędziemy się zalegających ubrań, a czasem nawet na tym zarobimy. Zrób dobry uczynek dla planety i daj drugie życie nienoszonym ubraniom. Spodnie w geometryczne wzory, kupione pod wpływem emocji i wciąż nie doczekały się swojego momentu. Sukienka oversize, która tak świetnie leżała tylko na prezentującej ją modelce. Ekskluzywne (i kolosalnie wysokie) szpilki, które założyłaś raz na wesele koleżanki, a po oficjalnej ceremonii z ulgą zamieniłaś na wygodne czółenka. Mnóstwo kupionych impulsywnie dodatków nie w Waszym stylu i butów w złym rozmiarze. Niektóre z rzeczy traktujemy sentymentalnie, inne - bez dorabiania ideologii - po prostu zalegają. Mogę się założyć, że większość z Was gubi się między wieszakami, powtarzając jak mantrę ,,znowu nie mam co na siebie włożyć" i myśli tylko o tym, jak wydostać się z tej góry ubrań. Zamiast przejmować się ilością niechcianych rzeczy, spójrzcie na nie pod innym kątem - jak można odzyskać chociaż część zainwestowanych w nie środków? A może ta od dawna nieużywana sukienka świetnie wyglądałaby na koleżance? Jak górkę ciuchów można przerobić na szczytny cel? Przytoczę dziś kilka sprawdzonych przeze mnie sposobów, bardziej bądź mniej czasochłonnych, dzięki którym możecie wybrać sposób w jaki pozbędziecie się nadmiaru niepotrzebnych już rzeczy. Sprzedawanie ubrań w Internecie 1. Serwis aukcyjny Allegro Tej strony nikomu przedstawiać nie trzeba. Niejeden z Polaków próbował choć raz w życiu coś na nim sprzedać. W milionach produktów trudno się wyróżnić, ale skuteczną wciąż taktyką, która ułatwia sprzedaż wielu rzeczy na raz jest tworzenie zestawu produktów. Wystarczy wybrać kilka pasujących do siebie np. tematycznie przedmiotów, skomponować z nich zestaw - w ten sposób uatrakcyjnimy naszą ofertę, klient kupi kilka rzeczy jednocześnie, a za przesyłkę zapłaci raz. Warto pamiętać o estetyce, ładnych zdjęciach oraz rzeczowemu opisowi, lepiej też nie mieszać ze sobą różnych rozmiarów. Naszym docelowym klientem jest jedna osoba, na którą cały zestaw powinien pasować. 2. Vinted i Te dwa popularne portale sprzedażowe łączą w sobie internetowy second hand, serwis modowy i forum dla użytkowniczek. Strony służą sprzedaży, wymianie na nawet oddawaniu ubrań. Ważną funkcją jest możliwość wystawienia oceny dla każdego użytkownika, gdyż to właśnie komentarze są najlepszym sposobem na budowaniu wiarygodności sprzedającego. Założenie konta na tych portalach jest całkowicie darmowe. Główną różnicą jest wsparcie jakie oferuje administracja razie w oszustwa - Vinted sprawdza wiarygodność sprzedawcy poprzez nieobowiązkową weryfikację za pomocą przelewu zwracanego na konto. Natomiast Szafa wymaga pełnej weryfikacji danych - pobiera opłatę, którą można wydać potem na reklamę profilu czy produktów, a w razie oszustwa zwraca pieniądze i ściga nieuczciwego użytkownika. Na obu portalach mamy do wyboru wygodne systemy płatności i coraz lepsze opcje wysyłki. W przypadku sprzedaży odzieży i dodatków na tych serwisach należy pamiętać o zasadzie ,,im więcej tym lepiej" - wyraźnych i estetycznych zdjęciach, najlepiej naturalnych i w razie możliwości, na osobie, szczegółowych opisach ułatwiających wyszukiwanie, a także podjęcie ostatecznej decyzji oraz pasujących #hashtagach. Swego czasu korzystałam z obu stron, obecnie zostawiłam sobie tylko profil na Vinted. 3. Sprzedaż lokalna Czasem warto śledzić również darmowe portale, jak OLX oraz Gumtree, które oferują ogromną bazę ubrań i dodatków z drugiej ręki. Tutaj mamy większą szansę, żenaszym klientem będzie osoba z tego samego miasta i możemy skorzystać z odbioru osobistego, nie płacąc przy tym za przesyłkę. Co prawda ryzyko oszustwa przy sprzedaży wysyłkowej jest też większe - mimo to wciąż wiele osób korzysta z tej formy kupna/sprzedaży. 4. Media społecznościowe Na Facebooku możemy korzystać z funkcji ,,Marketplace", gdzie wystawiamy ubrania ze zdjęciami i opisem, jak na portalach opisanych wyżej. Jednak tu forma ogłoszenia ma wiele odsłon, od zdjęć ubrań niechlujnie rzuconych na podłogę, po transmisje na żywo, gdzie nawet konkretne butiki reklamują swoje produkty. Istnieją też grupy sprzedażowe, do których możemy dołączyć i cieszyć się określoną grupą docelową. Bardzo często są to też strony mocno określone np. na konkretne miasto. Nową i dość innowacyjną metodą, stosowaną najczęściej przez użytkowników Instagrama, jest dodawanie zdjęć lub krótkich filmików, na których prezentuje się przedmiot. W opisie podajemy cenę, wady, zalety, uzupełniamy odpowiednimi hashtagami. Wystarczy też dodać adres e-mail, na który zainteresowani followersi będą wysyłać zapytania. Dobrą opcją są prywatnej wiadomości, gdzie chętni szybko i bezpośrednio mogą zgłosić się do sprzedającego. Jest to bardzo wygodna metoda szczególnie dla osób mających dużo obserwatorów. 5. Sprzedaż do komisu/second handu Przy oddawaniu ubrań do komisu, warto zastanowić się najpierw na odpowiednim miejscem. Niewiele second handów w ogóle ma taką opcję, wcześniej trzeba przeczytać warunki umowy, którą podpisuje się oddając rzeczy w komis, sposób prezentacji i wyceny naszych rzeczy. To wszystko wpływa na opłacalność takiej akcji. Należy też pamiętać o wcześniejszym przygotowaniu ubrań - większość życzy sobie, aby były one wyprane i wyprasowane, najlepiej przyjść też z gotową ceną na każdą rzecz. Ponadczasowe rodukty, takie jak nieznoszone jeansy, kurtki, płaszcze czy buty ze skóry, to najchętniej przyjmowane w komis ubrania. Potem osoba prowadząca interes dodaje do tej ceny swoją metkę i marżę. Podpisuje się umowę, która wygasa po jakimś czasie. Wtedy można umówić się na odbiór pieniędzy ze sprzedaży i pozostałe rzeczy, którym się niestety nie udało znaleźć nowego domu. Sporo komisów współpracuje również z różnymi fundacjami i niesprzedane rzeczy możemy ostatecznie podarować na cel charytatywny. 6. Targi mody vintage i wyprzedaż garażowa Nie macie czasu na robienie zdjęć, pakowanie paczek, tworzenie opisów i odpisywanie na miliony wiadomości? Zabierzcie swoje niechciane rzeczy na lokalne targi mody vintage czy zróbcie wyprzedaż garażową. Targi są coraz bardziej popularne w większych miastach, wiele z nich odbywa się regularnie np. raz w miesiącu. W specjalnie przeznaczonym do tego miejscu spotykają się fani używanej mody, na stoiskach i wieszakach prezentują swoje skarby. Chociaż w przewadze są tu znane second handy, vintage i concept story, to zawsze znajdzie się też miejsce dla osoby prywatnej. I mniej popularna wyprzedaż domowa/garażowa - wymaga trochę przygotowań i wysiłku, ale bywa opłacalna. Zawsze też można zaprosić koleżanki i znajome na ciastko i przebranie szafy za symboliczną kwotę :) 7. Zwrot w ramach Pre-Owned na Zalando i Program Zbiórki Tekstyliów H&M Modowi giganci także inwestują w ekologię i idą z duchem less waste. Przytoczę dziś przykłady dwóch akcji, w których sama uczestniczyłam i faktycznie coś o nich wiem. H&M prowadzi Program Zbiórki Tekstyliów, gdzie używane ubrania i tekstylia możemy zostawić w specjalnych pojemnikach przy stanowiskach kasowych, za co dostaniemy kupon rabatowy na kolejne zakupy. W ramach tego Programu możemy przynieść nawet stare prześcieradła, przetarte skarpetki czy podarte koszulki lub po prostu ubrania, z którymi nie wiemy, co zrobić. Te, które nadają się jeszcze do noszenia trafiają na rynek dóbr z drugiej ręki. Z kolei te bardziej wysłużone są przekazywane do zakładu recyklingu tekstyliów i przetwarzane na np. ściereczki, odzyskuje się z nich włókna lub wykorzystuje do produkcji materiałów tłumiących i izolacyjnych w przemyśle motoryzacyjnym. Nadwyżki ze zbiórek przekazywane są na akcje społeczne lub badania procesu recyklingu tekstyliów. Obecnie cała akcja działa normalnie - była kilkumiesięczna przerwa związana z lockdownem. O akcji Zalando dowiedziałam się od Uli z Komoda Second Hand. Można wymienić swoje niekochane rzeczy w zamian za kredyt. Jeśli chcecie się pozbyć rzeczy prawie nowych lub w idealnym stanie, możecie odesłać je do Zalando w zamian za kartę upominkową do wykorzystania na ich stronie. Alternatywnie Zalando może przekazać tę kwotę jako darowiznę na lokalny cel. Wysłane przez Was rzeczy są przechowywane i sprzedawane w odpowiednim sezonie przez najlepszy możliwy kanał sprzedażowy (czasem offline, częściej online). Artykuły muszą być jak nowe, nie są akceptowane rzeczy ze śladami użytkowania, podrabiane produkty lub rzeczy bez etykiety marki, ubrania dziecięce, ubrania basic, dodatki (jak biżuteria, szaliki i czapki). Jeśli taka przesyłka spełnia wszystkie wymogi, to nie ma znaczenia gdzie zostały kupione - mogą to być również marki spoza Zalando, ale warto wcześniej sprawdzić, które konkretnie. Można również odesłać rzeczy kupione wcześniej na stronie, ale którym minął już 100-dniowy okres zwrotu. Jeśli coś się nie sprzeda - wraca z powrotem. Cała akcja jest darmowa - nie ponosi się żadnych kosztów wysyłki i zwrotu. Cele charytatywne Na pewno kojarzycie kontenery na niepotrzebne ubrania np. PCK, stojące w wielu punktach miasta? Tak wiem, nie zawsze są wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem, ale łatwo ten problem obejść - przygotowane i wyprane ubrania w różnych rozmiarach można zanieść bezpośrednio do najbliższego biura Caritasu, a oni dopilnują, żeby trafiły tam, gdzie trzeba. Nie wszystkie kontenery należą do PCK - większość z nich została postawiona przez mniej lub bardziej tajemnicze firmy, które może i przekazują część zysków na wybraną fundację, ale cały proces jest mało transparentny i nierzadko nastawiony po prostu na prywatny zysk. Prawdziwe kontenery PCK można zlokalizować na ich mapce. Macie sporo mniejszych ubranek, z których wyrosły Wasze dzieci i chcecie je komuś podarować? Najłatwiej byłoby znaleźć kogoś w swoim otoczeniu, kto chętnie przyjmie taki podarek i będzie rzeczywiście go używał. I nie chodzi też o to, żeby wprowadzić kogoś z zakłopotanie. Może też ktoś być w trudnej sytuacji finansowej, a taka paczka ubrań np. na zimę podreperuje mu budżet. Ale wcześniej trzeba się zawsze upewnić, że ta osoba naprawdę chce naszej pomocy i dogadajmy jej zakres. Oczywiście można też poszukać chętnej fundacji w pobliżu, ale znalezienie takowej wcale nie jest takie łatwe jak się wydaje. Bardzo często fundacje, a także Domy Dziecka zawalone są nadmiarem niepasujących ubrań, a ich aktualne potrzeby bywałą zupełnie inne. Jest też specjalna strona, gdzie w zakładce ,,Potrzebujemy pomocy" znajdziecie listę rzeczy najbardziej niezbędnych w codziennym funkcjonowaniu placówek opiekuńczych, rodzin zastępczych i domów dziecka z różnych województw. To bardzo ułatwia sprawę. Jeśli wierzycie, że działania ekologiczne to nie tylko trend, ale konieczność, to warto odwiedzić stronę UbraniaDoOddania, czyli portal, dzięki któremu możecie wesprzeć wybraną przez siebie fundację lub zbiórkę. Rzeczy, których już nie potrzebujesz, których nie nosisz, mogą zrobić wiele dobrego - dzięki tej stronie możecie skorzystać z bezpłatnego przekazania ich na wybrany cel charytatywny. Każde 10 kilogramów rzeczy przekazanych = 10 zł przesłanych w całości na konto bankowe wskazanej organizacji charytatywnej. Spakowane w kartony rzeczy zostaną w wygodnym terminie i bezpłatnie odebrane ze wskazanego adresu przez kuriera DPD, który dostarczy je do magazynu strony. Zostaną przywrócone do ponownego obiegu (dlatego ważne jest, żeby były w super stanie i niezniszczone!).Wszystko jest przejrzyste, o każdym etapie, a także finale jesteście informowani mailowo. Jest to realna pomoc organizacjom charytatywnym, a przy okazji pozbywacie się niepotrzebnych już rzeczy w sposób ekologiczny. Przeróbki i nauka Przy obecnym dostępie do szybkiej mody, coraz to nowych trendach i odchodzących modach, mało kto myśli o samodzielnym szyciu i przerabianiu ubrań. A to naprawdę super zajęcie! W czasach, gdzie wyróżnienie się nie jest niczym złym, warto ubarwiać swoje ubrania i tworzyć ze sztampowych rzeczy - małe dzieła sztuki, odzież customową czy nowe wersje starych dodatków. Pinterest i wszelkiego rodzaju blogi DIY pękają w szwach od nadmiaru wiedzy i pomysłów na przeróbki czy odświeżenie posiadanych rzeczy. Popuśćcie wodze swojej fantazji i kreatywności wykonując niepowtarzalny strój. Stare, zużyte ubrania można też wykorzystać do nauki szycia, szczególnie jak jesteście na początkujących etapach. Jeśli nie żal Wam jakieś rzeczy, to śmiało prujcie i zszywajcie na nowo, skracajcie i wycinajcie. Sprawdzicie, jak w Waszych rękach zachowuje się znany materiał, co z niego fajnego można jeszcze stworzyć. W najgorszym przypadku skrawki można poprzerabiać na ściereczki do sprzątania lub ubranka dla lalek ;)
Bycie eko wchodzi do "mody” dosłownie i w przenośni. Możemy z całą pewnością stwierdzić, że to jeden z bardziej przydatnych i pozytywnych trendów, jakie w ostatnim czasie nas wszystkich opanowały. Ubrania zero waste stają się coraz popularniejsze, a świadomość ludzi na całym świecie na temat ilości generowanych odpadów wciąż rośnie. Coraz częściej decydujemy się na produkty wielorazowe, zmniejszamy zużycie plastikowych toreb, przenosimy się z samochodu na rower… ale na jakiej zasadzie działa moda zero waste? Śpieszymy z wyjaśnieniem. Moda zero waste – co to znaczy? Moda zero waste jest wielopłaszczyznowa – możemy ją wprowadzać, podejmując różnego rodzaju działania. Cel jest jeden - ochrona środowiska, ludzi i zminimalizowanie ilości generowanych śmieci. Aby żyć zgodnie z tą ideologią, możemy szyć samodzielnie ubrania, decydować się na odzież z drugiej ręki albo dokonywać świadomego zakupu nowych ubrań z recyklingu, oferowanych przez coraz większą ilość marek odzieżowych. Tak jak wspomnieliśmy moda zero waste jest wielopłaszczyznowa dlatego oprócz decydowania się na ubrania przetworzone, powinniśmy także stawiać na jakość nabywanych produktów. Wszystko po to, aby ograniczyć ilość używanych ubrań do minimum i tym samym nie generować coraz to większej ilości zużytych tkanin. Droga do minimalizmu w szafie dla wielu osób może nie być łatwa. Nie mniej, decydując się na ten krok, dokładamy cegiełkę do polepszenia stanu naszego środowiska. Odzież z recyklingu – dlaczego warto? Decydując się na kupowanie coraz to nowszych (często takich samych) ubrań, wyrzucanie „starych”, znowu kupowanie nowych, wpadamy w błędne koło, które generuje powstawanie piętrzących się gór tkanin na wysypiskach. Możemy zatem wybrać produkty wykonane z dobrej jakości materiałów lub ekologiczną odzież. Tym samym nie tylko nadajemy drugie życie zużytym przedmiotom, ale i inwestujemy w coś, co jest na tyle "porządne", że nie będziemy chcieli za chwilę tego zwrócić. Warto również pamiętać, że dzisiejsza odzież w znacznej większości produkowana jest z materiałów syntetycznych. Ich nadmiar zaśmieca naszą planetę. Jednym ze sposobów na zniwelowanie tego problemu jest jego przetworzenie. Dobrej jakości ubrania z recyklingu, do których stworzenia zostały użyte butelki, to skuteczny sposób na stopniowe zmniejszanie ilości śmieci. Ubrania etyczne a zero waste Decydowanie się na odzież pozyskiwaną z recyklingu pozwala nam nie tylko robić krok w kierunku życia zero waste, ale i dokładać wszelkich starań do tego, aby postępować etycznie. W ramach przemysłu odzieżowego rocznie 1,2 mld ton gazów cieplarnianych jest wypuszczanych do naszej atmosfery. Dlatego warto dokonywać zakupów w sposób świadomy i decydować się na marki, które podejmują działania, mające na celu tworzenie mody eko. Jedną z nich jest Profuomo, która stara się tworzyć produkty wolne od okrucieństwa wobec ludzi, zwierząt i naszej planety. Marka ta jest członkiem AMFORI Business Social Compliance Initiative (BSCI), czyli platformy biznesowej działającej na rzecz poprawy warunków pracy w ramach globalnego łańcucha dostaw. Jest to krok w kierunku pozyskiwania ubrań etycznych. Z tego też powodu mamy dostęp do coraz większej ilości ekologicznych ubrań od Profuomo. Warto zwrócić uwagę na koszule męskie tej marki, które zostały stworzone z bawełny z recyklingu albo kamizelki i kurtki puchowe z wypełnieniem stworzonym z przetworzonych butelek PET. Ekologiczna bawełna Gdy myślimy o ubraniach w duchu zero waste, to nie sposób pominąć znaczenia bawełny organicznej. Pochodzi ona z ekologicznych upraw, które są wolne od chemicznych i szkodliwych substancji. Co to oznacza? • Odzież, która do nas trafia, jest bezpieczna – brak wykorzystania substancji chemicznych przekłada się na zmniejszone ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych oraz na zdecydowanie przyjemniejszy dotyk bawełny, • Uprawa ekologiczna jest bezpieczniejsza dla środowiska i ludzi na niej pracujących – chemikalia nie dostają się do wód, gleby oraz nie zatruwają ludzi, którzy uprawiają bawełnę, • Odzież, która do nas trafia, jest lepszej jakości – odzież ekologiczna z bawełny, która nie jest poddawana chemicznym środkom, jest trwalsza, wytrzymalsza i milsza w dotyku. Jak wygląda produkcja odzieży z recyklingu? Firmy odzieżowe, którym nie jest obojętny stan naszego środowiska próbują wielu sposobów na tworzenie ubrań zero waste. Wspomniane powyżej wypełnienia odzieży wierzchniej powstałe z butelek PET, to tylko jeden z lepszych pomysłów na wykorzystanie śmieci do produkcji odzieży. Puch Thermore ECOdown, który powstaje z zużytych butelek, zapewnia ciepło i w pełni zastępuje puch naturalny pozyskiwany ze zwierząt. Jest to krok w kierunku zmniejszenia ilości otaczających nas śmieci i ograniczania korzystania z produktów odzwierzęcych. Do produkcji ekologicznych ubrań z tkanin naturalnych w duchu zero waste wykorzystuje się także inne, wyrzucone ubrania o dobrym składzie. Jak wprowadzić minimalizm w szafie? Nasz nadmierny konsumpcjonizm nakręca rynek, który musi sprostać oczekiwaniom klientów. Idea ubrań zero waste nie polega jedynie na tym, aby wyrzucać jak najmniej tekstyliów, ale i na tym, aby nowo zakupiona odzież była etyczna, stworzona z materiałów wysokiej jakości i aby była praktyczna. Zwrócenie uwagi na te aspekty to część drogi do minimalizmu w szafie. Tutaj ogromną rolę odgrywają nasze świadome, przemyślane zachowania. Uporządkujmy więc kwestię tego jak wprowadzić minimalizm w szafie: Sprawdźmy, czy wszystko, co jest w naszej szafie, nosimy. Jeśli nie, to oddajmy takie ubrania potrzebującym, nie wyrzucajmy ich na śmietnik! Sprawdźmy, co już mamy a czego nam brakuje. Minimalistyczna szafa powinna nam oferować wszystko, czego potrzebujemy, ale w rozsądnej ilości. Zamiast pięciu koszul, możemy ograniczyć się do dwóch, ale dobrych jakościowo. Wybierajmy dobrej jakości odzież z recyklingu. Aby minimalizm miał sens, nie możemy non stop pozbywać się zużytych ubrań i kupować nowe.
Każda z nas ma w szafie coś, czego już nie nosi. Co zrobić z takimi niepotrzebnymi ubraniami? Możemy zostawić je w spokoju w nadziei, że kiedyś wrócą do mody lub znów zaczną na nas pasować. Możemy też pozbyć się ich na dobre lub podarować im nowe życie. Jak to zrobić? Sprawdź nasze pomysły. Niepotrzebne ubrania – co z nimi zrobić? Porządki w szafie zazwyczaj owocują stertą ubrań, z którymi mamy zamiar się pożegnać. Dobra wiadomość jest taka, że można sobie z nimi poradzić sobie na kilka sposobów. Jednak nie każdy ciuch można potraktować w ten sam sposób. Są takie ubrania, których po prostu nie da się już uratować. Na szczęście większość z nich może jednak zostać ponownie wykorzystana. Recykling ubrań Nie nosisz ich, ale to nie znaczy, że są już bezużyteczne! Recykling ubrań to coś więcej niż trend – to podejście, które służy zarówno konsumentom, jak i naszej planecie. Popyt na nowe tekstylia jest duży, więc ich produkcja odbywa się na masową skalę. Przedłużając życie odzieży, która i tak jest już w obiegu, wykazujemy się ekologiczną postawą. Co zatem możemy zrobić z niepotrzebnymi ubraniami, by ich nie marnować? Przerobić Masz spódnicę o niemodnym kroju, ale podoba Ci się jej wzór? A może w szafie zalega Ci za szeroki t-shirt? Jeśli masz choć odrobinę kreatywnego podejścia, to z pewnością wyczarujesz coś z „niczego”. Przerabianie ubrań bywa prostsze, niż myślisz. Czasem jest to kwestia dosłownie kilku cięć. Jeśli masz taką możliwość, możesz też oczywiście wprowadzać bardziej zaawansowane przeróbki lub zabrać ciuch do krawcowej. Ogranicza Cię praktycznie tylko wyobraźnia! Oddać za darmo Na Ciebie są już za małe, za duże lub przestały pasować do Twojego stylu. Komuś jednak mogłyby sprawić radość. Ubrania, których nie nosisz, możesz też oddać za darmo – przyjaciółce, znajomej rodzinie, w której gorzej się wiedzie, czy też do instytucji charytatywnej. Pamiętaj jednak, że powinny one być w dobrym stanie. Nikt nie ucieszy się ze zniszczonych ubrań. Przekazać do recyklingu Co zrobić z ubraniami, których nie da się już naprawić ani przerobić? Tego typu rzeczy raczej nie przydadzą się już do noszenia. Istnieją jednak miejsca, które przyjmują tekstylia, by je przetwarzać – podobnie, jak makulaturę, czy plastik. Zanim więc wyrzucisz ubrania do kosza, sprawdź, czy taka firma działa w Twojej okolicy. Czasem zimową odzież można również oddać do schronisk dla zwierząt bądź przekazać na czyściwa. Sprzedać lub wymienić online Na koniec najlepsze – jest jeszcze opcja, która pozwala zyskać! Ubrania, których nie nosisz, możesz z powodzeniem sprzedać lub wymienić przez internet. Czy to trudne? Wręcz przeciwnie. Wystarczy wejść na i dołączyć do społeczności, w ramach której miłośniczki mody już od 2008 r. pokazują, inspirują, sprzedają i wymieniają zawartość swoich szaf. Jak sprzedawać ubrania online na Wystarczy się zarejestrować i dodać ciuch. Robisz mu zdjęcia, uzupełniasz informacje na jego temat, proponujesz cenę – i voila! Twój przedmiot trafia na listę, na której mogą go zobaczyć inni użytkownicy portalu. Na możesz łatwo sprzedawać niepotrzebne ubrania bez opłat. Dzięki temu pozbędziesz się ubrań, które zalegają w Twojej szafie, a do tego zdobędziesz środki, które mogą posłużyć Ci np. do kompletowania nowych stylizacji. Ponadto współtworzysz modowy ekosystem, w którym ubrania otrzymują drugie życie. Nie zwlekaj – dołącz swoją cegiełkę już dziś! Share This Post :
O mnie Sklep 0 DIY: Ekotorba z foliówek, czyli totalny recykling Pamiętacie mój wpis o walce z jednorazowymi torebkami? W komentarzu Czytelniczka podrzuciła mi świetny tutorial na recyklingowe ekotorby. Trochę czasu minęło zanim wcieliłam go w życie, ale jest! I mam nadzieję, że Wy też z niego skorzystacie. Ekotorba z foliówek Niezmienne uważam, że najlepszym sposobem na redukcję foliowych reklamówek jest ich po prostu nie brać i zastąpić wielorazowymi torebkami. Jednak zauważyłam, że nawet u nas się one pojawiają. A to babcia po podróży zostawi jakieś jedzonko, a to przywiezie ubranie w foliówce, a to zamoczone ubrania z przedszkola są nam przekazane w takiej torebce. Jeśli zalegają Wam foliowe reklamówki, to jest to najlepszy sposób by się ich pozbyć i kreatywnie wykorzystać tworząc rzecz, z której będziemy korzystać codziennie. Do zrobienia jednej torby potrzeba ok. 15 torebek. Ekotorba z foliówek – potrzebne będą: foliowe reklamówki papier do pieczenia i żelazko nożyczki maszyna do szycia kawałki materiału Kroki: 1. Rozcinamy torebki. 2. 8 złożonych foliówek prasujemy żelazkiem przez papier do pieczenia. Z temperaturą radzę próbować i szukać rozwiązania idealnego. W zależności od grubości i wielkości reklamówek może być potrzebna różna temperatura. Dlatego, że zbyt niska temperatura spowoduje, że arkusze folii się nie zlepią. Za wysoka, że folia za mocno się skurczy. U mnie najlepiej sprawdziło się ustawienie na temp. ok 100 stopni. Torebki stopią się w jeden sztywny kawałek, który będzie wyglądał mniej więcej tak jak na zdjęciu 3. Następnie wycinamy części naszej torebki. Moje wymiary to: 2 części 27×27, 3 części 14×27, uszy 30 cm. Jako uszu można też użyć grubego sznurka. Wtedy wystarczy zrobić dziurki nitownicą i przewlec przez nie sznurek. 4. Zszywamy ze sobą poszczególne elementy. Pamiętajcie, aby najpierw przyszyć rączki, szycie ich na koniec, to nie jest dobry pomysł. Następnie zszywamy dół, a na koniec boki. Po szczegółowy tutorial odsyłam Was do autorki pomysłu, która krok po kroku wyjaśnia co zrobić, jak i gdzie przyszyć. Torba jest bardzo mocna i z powodzeniem może zastąpić sklepowe gotowce. Spróbujecie?